Dwie strefy gastro na Łódź Summer Festival
Na terenie festiwalowego miasteczka znajdziemy kuchnie z całego świata w dwóch strefach gastronomicznych.
Są tutaj burgery, pizza, zapiekanki czy makarony. Pomyślano także o weganach i wegetarianach. Dla nich przygotowano burgery, wrapy i nuggetsy.
W foodtruckach znajduje się nie tylko wytrawne jedzenie. Miłośnicy słodkości też coś znajdą dla siebie. Są bowiem lody czy gofry. Jest też kawa.
Jakie są ceny? Takie jak "na mieście".
- Rok temu byłam na Open'erze. Za małą wodę płaciłam 15 zł. Tutaj kosztuje 10 zł. Ceny są normalne, a nie jakieś z kosmosu
- mówi Ruda z Sieradza, która przyjechała w piątek na koncert Kultu w ramach ŁSF.
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/wybralam-sie-na-lodz-summer-festival-komunikacja-miejska-czulam-sie-jak-sardynka-w-puszcze/xK2M6lXaeUzxF1tsi2xSCeny jak w lokalach na mieście
Jak wyglądają ceny w szczegółach?
Za małą porcję frytek trzeba zapłacić 15 zł. Frytki belgijskie kosztują 20-26 zł, w zależności od wielkości. Pierwszy sos jest w cenie, za dodatkowy trzeba zapłacić 3 zł.
Ceny zapiekanek zaczynają się od 29 zł. Sprzedawcy przygotowali różne wariacje na ich temat: klasyczne z serem i pieczarkami, poza tym z salami i szynką. Im bardziej "na bogato" tym droższe, za np. 39 zł.
Ceny makaronów wahają się od 35 do 42 zł, burgery to wydatek rzędu 39-49 zł. Mała woda kosztuje 10 zł, a lemoniada 15. Dla pełnoletnich piwo. Koszt to 19 zł za pojemność 0,4 litra.
Jest też jednorazowa kaucja 10 zł za pojemnik plastikowy.
![W Kurzaczach świętowali, bawili się i integrowali podczas festynu rodzinnego [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/07/Festyn-rodzinny-w-Kurzaczach-z-Edyta-Jonczyk-21.jpg)
