Egzotyczne podróże to coś, co niezwykle mnie inspiruje. Pozwala spojrzeć na ludzi z zupełnie innej, kulturowo odmiennej, perspektywy. Tym razem padło na podróż do Arabii Saudyjskiej. Kraj ten, w trakcie trwania Ramadanu (a właśnie w tym czasie tam pojechałam), to świat, który nie robi zbyt dużo miejsca dla turystów. Albo się dostosujesz, albo cię nie ma. I ja – sama, kobieta z Europy, innowierczyni– musiałam się nauczyć być przezroczysta.