Połączyli siły i bezinteresownie oddali ponad 8 litrów krwi do banku. Akcję dedykowano Krzysiowi choremu na białaczkę

Nie potrzeba supermocy, żeby ratować życie - wystarczy nieco odwagi i dobre serce - tak pobór krwi, dedykowany kilkuletniemu chłopcu, walczącemu z nowotowrem, podsumowała gmina Pogorzela.
4 listopada przed godz. 9.00 na rynku stanął ambulans - krwiobus Regionalnego Centrum Poboru Krwi i Krwiolecznictwa w Poznaniu a pół godziny później organizatorzy wraz z ekipą lekarsko-pielęgniarską otworzyli drzwi dla chętnych dawców bezcennego leku.

Mieszkańcy pogorzelskiej gminy łącząc siły dla Krzysia Kulinskiego z Ponieca pokazali, iż razem można zrobić wiele.

Chęć oddania krwi zgłosiły 23 osoby, a 18 dawców faktycznie podzieliło się tym, co najcenniejsze - dzięki nim do banku trafiło 8030 ml krwi, co oznacza ponad 8 litrów dobra i nadziei. Wśród dawców byli urzędnicy, w tym sekretarz gminy Maricn Krawiec. Obsługa ambulansu była pod wrażeniem jednej z kobiet - debiutantki, która bardzo się wzruszyła kiedy usłyszała, iż lekarz zakwalifikował ją do osób, które mogą zasiąść na fotelu, by za chwilę oddać bezcenny lek do banku.