Każdego dnia media społecznościowe zalewają nagrania z hoteli all inclusive. Na TikToku można znaleźć relacje turystów z wypoczynku w Turcji, Egipcie, Grecji, Hiszpanii czy Maroku. Recenzują kurorty, opisują ofertę gastronomiczną i atrakcje. Ostatnio takie nagranie zamieściła na swoim profilu na TikToku Ola Żmijska, influencerka zajmująca się tematyką urodową, modową i podróżniczą.
REKLAMA
Zobacz wideo Karpiel-Bułecka nie mógł uwierzyć w to, ile wydał w Zakopanem. Tyle policzyli go za gofry
Pokazała, co jadła na urlopie w Egipcie
W krótkim filmiku pokazała, jak wyglądały jej posiłki. Począwszy od śniadania w formie bufetu, przez restauracje a'la carte, przeprowadziła swoich obserwatorów przez ofertę gastronomiczną hotelu, w którym wypoczywała. - W naszym hotelu jest mnóstwo wypieków, a iż ja na co dzień nie jadam śniadań, bo po prostu nie mam na nie czasu, tutaj korzystam. Do tego jeszcze sajgonkę i zapiekany ser w pomidorze - zaczęła.
Następnie wyznała, iż na obiad zjadła zapiekane ziemniaczki z sosem, kurczakiem i surówką. - Podoba mi się, iż tutaj są osobno warzywa, które można ze sobą mieszać - podkreśliła. Do tego na jej talerzu wylądował deser: dwa rodzaje ciast.
Potem dla porównania pokazała dwie kolacje. - Pierwsza była w azjatyckiej restauracji. Na przystawkę zjadłam pierożki gyoza. Na danie główne zamówiłam sobie azjatycki makaron, a na deser smażone lody" - relacjonowała. Dodała, iż chociaż wszystko jest w osobnej restauracji i zamawia się dania z karty, również należą one do oferty all inclusive.
- Drugie miejsce, to restauracja włoska. Na przystawkę zamówiłam sobie pomidorki z mozzarellą i sosem balsamicznym. Uwielbiam tego typu jedzenie, więc byłam zachwycona. Kamil miał ośmiornicę z puree. Następnie zamówiłam makaron, on nie był taki raczej typowo włoski, ale był smaczny. A na deser zjadłam panna cottę - wyliczała.
W komentarzach zwrócono uwagę na to, iż w przeciwieństwie do wielu turystów, autorka nie nakładała sobie na talerz więcej, niż byłaby w stanie zjeść. "Małe porcje", "Ja jadłbym wszystko", "Przytyłabym 10 kg w tydzień" - czytamy. A wy, co najbardziej lubicie w hotelach all inclusive? Zapraszamy do udziału w sondzie i komentowania.