Małopolska zachęca do odwiedzin, jednak zamiast obleganych szlaków i innych atrakcji, warto wybrać się w okolicy Pienin. Rezerwat Biała Woda należy do najpiękniejszych zakątków w tej części województwa. Powstał w 1963 roku, chociaż jego historia sięga jeszcze czasów średniowiecza. Charakteryzuje się bogatą rzeźbą, florą i fauną, a wytyczony szlak, który biegnie dołem doliny, możemy pokonać na rowerze, pieszo, a choćby - co docenią właściciele psów - zabrać ze sobą czworonożnego przyjaciela.
REKLAMA
Zobacz wideo Jakie mamy narzędzia, aby ukarać ludzi, którzy łamią prawo w rezerwatach?
Gdzie na jednodniowy wypad w Małopolsce? "Polskie Kolorado" zachwyci każdego
Planując jednodniowy wypad w Małopolsce, warto udać się do rezerwatu Biała Woda. Nie jest znany, to wciąż nieodkryta perełka, co w dzisiejszych czasach może być dużą zaletą. Nie ma tam tłumów, więc osoby pragnące ciszy i spokoju, na pewno nie pożałują odwiedzenia tego wyjątkowego miejsca.
Szlak rozpoczyna się w centrum Jaworek i wiedzie do opuszczonej już dziś wsi Biała Woda. Po dawnych mieszkańcach zostały tylko fragmenty obejść gospodarczych porośnięte samosiewem. Jedynym ocalałym budynkiem jest murowana kaplica św. Anny z pierwszej połowy XIX wieku. W trakcie naszej wędrówki podziwiamy m.in. skały wapienne i turnie oraz kamieniste koryto potoku z kaskadami.
Wytyczona trasa nie jest długa i przesadnie trudna. Liczy ok. 4,6 km przy przewyższeniach wynoszących 300 metrów. Co ważne, na teren rezerwatu można wejść z dzieckiem w wózku czy też z czworonożnym przyjacielem. Na szlaku nie brakuje również ławek i miejsc, a nad potokami rozłożono kładki z ochronnymi barierkami. w okresie letnim w bacówkach na polanie są organizowane pokazy robienia oscypków, a jeżeli najdzie nas chęć na ten przysmak - kupić je u gospodarzy.
jeżeli komuś będzie mało, spacer można przedłużyć wędrówką przez Przełęcz Rozdziela i zakończyć w Bacówce na Obidzy, następnie udać się na Radziejową czy Eliaszówkę (przyjemna trasa rekreacyjna na najwyższy szczyt Gór Lubowelskich).
Gdzie pojechać na spacer w Małopolsce? "Polskie Kolorado" to rezerwat bez opłat za wstęp
Decydując się na wypad w Małopolskę, warto zarezerwować kilka godzin, by na własne oczy przekonać się o wyjątkowości rezerwatu w Pieninach. Potocznie zwany "polskim Kolorado" powstał przede wszystkim po to, by chronić cenny krajobraz, liczne elementy przyrody nieożywionej (skały wapienne i turnie, kamieniste koryto potoku z kaskadami) oraz rzadkie gatunki roślin. Nie brakuje tu potoków, turni i wodospadów. Miłośnicy górskich wędrówek zaglądają tu szczególnie latem, gdy sporo roślinności zakwita (na szlaku można spotkać rzadkie okazy, np. fioletowego kwiata - astra gawędkę).
Do rezerwatu dochodzi się drogą asfaltową z Jaworek, obok stadniny koni i domu noclegowego Biała Woda. Przy drodze znajduje się także słynna kapliczka z cebulastą kopułą drewnianą, a przy niej najdalej położony parking, gdzie można zostawić auto. Co istotne, w rezerwacie nie pobiera się opłat za wstęp.
