Raj tylko dla turystów? Polka ujawnia, dlaczego nie zamieszka w Turcji. "Męczarnia"

kobieta.gazeta.pl 2 godzin temu
Od lat Turcja jest turystycznym hitem. Plaże, atrakcje, słońce, all inclusive, krótki lot i dobre ceny. Ale czy to dobre miejsce do życia? Polka, która ma męża Turka, zdradziła, dlaczego nigdy by się tam nie przeprowadziła. Jej powody mogą zaskoczyć.
Wyprowadzka z ojczystego kraju może oznaczać liczne korzyści, w postaci rozwoju osobistego czy szansy na poznawanie nowych kultur. Jednak na miejscu czeka również sporo wyzwań, z których należy zdawać sobie sprawę i różnic, z którymi trzeba się zaznajomić. Polka, która ma męża Turka, postanowiła obszernie odpowiedzieć na spływające do niej pytania, czy mieszka w Turcji i czy poleca mieszkanie w tym kraju.


REKLAMA


Zobacz wideo


Polka o mieszkaniu w Turcji. Podzieliła się swoimi spostrzeżeniami
Klaudia Tugul, która funkcjonuje w sieci pod pseudonimem @klaudiatugul chętnie dzieli się z obserwatorami na TikToku ciekawostkami z życia z obcokrajowcem. W jednym ze swoich nagrań postanowiła wymienić argumenty, które przemawiają za tym, iż nie jest skłonna na wyprowadzkę do Turcji. Oparła je na swoich doświadczeniach i czasie spędzonym z rodziną męża. - Każdy wyjazd do Turcji to jest dla mnie obóz przetrwania. Nie fizyczny, tylko psychiczny. Oni robią wszystko inaczej niż ja, więc cały czas muszę wychodzić ze swojej strefy komfortu - wytłumaczyła.


Dlaczego Polka nie poleca mieszkania w Turcji? 4 argumenty przeciw
Na pierwszy ogień poszła kwestia spędzania czasu. Z relacji Polki wynika, iż ich głównym zajęciem jest biesiadowanie w dużym gronie, najczęściej rodzinnym. To właśnie wokół rodziny toczy się całe życie. - To jest jedyne, co oni w życiu robią - przyznała. Dodała, iż choćby w powszedni dzień w domu jej męża potrafiło przebywać około 30 osób. - Męczarnia - ujawniła. Kolejnym tematem, który zdecydowała się poruszyć, jest mentalność kobiet. Według niej ok. 90 proc. pań, które tam spotkała, mają jeden konkretny cel w życiu. - Służyć swojemu mężowi. Sprzątać, gotować i rodzić dzieci - wyznała. Właśnie z tego też powodu Polsce ciężko jest nawiązać tam z kimkolwiek kontakt i znaleźć tematy do rozmów.
Trzeci argument również nawiązuje do kwestii zagospodarowania wolnego czasu. Autorka nagrania tłumaczy, iż spacer jest dla niej formą relaksu i odprężenia się. Turcy jednak nieco inaczej na to patrzą, przez co Polka naraziła się rodzinie męża. - Dla nich spacer to jest jakaś egzotyka. Ja z moim teściem cały czas walczymy, iż ja chcę iść na spacer. Według niego jest to coś dziwnego, co w ich kulturze nie występuje - relacjonowała.


Ostatnim tematem jest "fatalna ekonomia". Polka wytłumaczyła, iż Turcy mimo ciężkiej pracy, żyją na niskim poziomie, nie mogąc pozwolić sobie na zakup lepszych rzeczy. - To nie jest kompletnie życie, jakie mnie interesuje - podsumowała. Na koniec dodała jednak, iż Turcja na tle innych państw wyróżnia się świetną jakością produktów spożywczych i dużymi, przestronnymi mieszkaniami.


Reakcja na film. Internauci podzielili się swoimi spostrzeżeniami
Pod nagraniem @klaudiatugul pojawiło się wiele komentarzy. Część głosów podzielała jej zdanie, jednak nie każdy z internautów zgodził się z perspektywą Polki.
Brzmi przerażająco.
Oj też bym nie zniosła czegoś takiego. Ciężkie by to było do zaakceptowania.
Mam 27 lat, jestem Turczynką i szczerze mówiąc, ten film mnie zasmucił. Każda kultura jest inna, ale to nie znaczy, iż jedna jest lepsza od drugiej. [...] Może rodzina Twojego męża pochodzi z bardziej tradycyjnego regionu? Ale proszę. Nie oceniaj całego narodu na podstawie jednej rodziny. To krzywdzące i niesprawiedliwe.
Kiedyś tak było w Polsce, ale pewnie tego nie pamiętasz.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału