Rewolucja w podróżowaniu. Kolejne lotnisko żegna miniaturowe tubki. Pasażerowie się ucieszą

Ile można wziąć płynów do samolotu? Od lat przekroczenie ustalonej pojemności wiązało się z konfiskatą kosmetyków lub napojów. Nadchodzą jednak zmiany. Kolejne lotnisko pożegnało 100-mililitrowe tubki.
Jakie są limity płynów na lotniskach? Zasada była prosta. Do tej pory każdy pasażer mógł zabrać ze sobą maksymalnie litr płynów na osobę, ale w pojemnikach nie większych niż 100 mililitrów. Rodziło to sporo problemów, bo do tej kategorii zaliczały się nie tylko napoje, ale także kremy, perfumy, żele i pasty do zębów. Lotnisko w Billund, jako pierwsze w Skandynawii, zdecydowało się jednak na zniesienie limitów.


REKLAMA


Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]


Jakie są nowe limity płynów w samolocie? Rewolucja na lotniskach
Jak podaje bll.dk, lotnisko w Billund w Danii dopuściło przewóz butelek do 2 litrów w bagażu podręcznym bez konieczności umieszczania ich w foliowym woreczku. Decyzja jest podyktowana zainstalowaniem nowych skanerów, które pozwalają dokładnie prześwietlić zawartość plecaków i walizek. Zaawansowane skanery CT rewolucjonizują kontrolę bezpieczeństwa na lotniskach. Działają jak tomografy komputerowe. Tworzą trójwymiarowy obraz i pozwalają prześledzić każdy przedmiot znajdujący się w bagażu. Dzięki temu znacznie usprawniają proces kontroli, a pasażerowie mogą ją przejść z mniejszym stresem.


Jakie są nowe limity płynów w samolocie?istock-@Chalabala


Billund zyskało sławę, dzięki wynalazkowi, po który chętnie sięgają zarówno dorośli, jak i dzieci. To tutaj w latach 30. XX wieku Ole Kirk Christiansen założył w mieście firmę Lego. W centrum miasta znajduje się LEGOLAND Billund Resort – pierwszy taki park rozrywki na świecie, otwarty w 1968 roku. Do zwiedzenia jest także Lalandia Billund, park wodny i kompleks rekreacyjny z basenami oraz Billund Sculpture Park, kameralne miejsce z nowoczesnymi rzeźbami.


Lotniska w Polsce pionierem zmian. "Bardzo się cieszymy"
Pierwszym lotniskiem w Polsce, które zniosło limit płynów, był Kraków. Niedługo później na ten krok zdecydował się też Poznań. - Dopuszczenie przewozu płynów w pojemnikach większych niż 100 mililitrów jest na razie wyjątkiem na lotniczej mapie Europy. Bardzo się cieszymy, iż jesteśmy wśród liderów zmian - powiedział Grzegorz Bykowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Poznań-Ławica. Nowoczesne skanery pojawiły się w Lublinie, Warszawie, Gdańsku i Rzeszowie, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, iż te porty w najbliższej przyszłości także mogą znieść obostrzenia dotyczące przewozu płynów.