SNY NIEDOBUDZONE - 24 (z książki - 2015 r.)

michalwronski45.blogspot.com 1 dzień temu

PODRÓŻ

Była to moja podróż na Ziemię.

Czułem się dziwnie, jakbym jeszcze nie istniał, ale moja świadomość już sennie wiedziała, iż to jestem JA.

Leciałem w gęstej ciemności, dotykałem jej nagim ciałem. Długo, jak przez wieczność.

Nagle w oddali zobaczyłem światło. Powiększało się powoli, zmieniało w ognistą kulę, coraz większą, aż jasność połknęła ciemność.

Wylądowałem na ziemskim świecie. Od razu zacząłem się go uczyć, nazywając w nieznanym mi języku – ludzi, zwierzęta, rośliny, przedmioty, a choćby pojęcia nie do nazwania.

Wiedziałem, nie wiadomo skąd, iż tak będzie do końca mojego życia, czyli do powrotu…




Idź do oryginalnego materiału