Pamiętam jak mama ucierała łyżką na gwałtownie krem jajeczny, kiedy mieliśmy ochotę na coś słodkiego, a szafki świeciły pustkami. Mówiła też, iż surowe jajka są dobre na gardło. Niektórzy dodawali kakao, aby otrzymać krem czekoladowy. Dodatek świeżych truskawek sprawia, iż prosta słodkość z PRL-u może śmiało konkurować z włoskimi deserami.