W oczekiwaniu na coś Kinga siedziała na ławce przed domem i jadła swoją ulubioną od dzieciństwa czekoladę «Rafaello». Dom był duży, dwupiętrowy, bo ojciec, jako budowlaniec, gwałtownie postawił willę. Kinga miała starszą siostrę Zosię, która miała siedemnaście lat. Dziewczyny były ze sobą zżyte, a Zosia, jako starsza, pilnowała młodszej, pomagała jej, a choćby stawała w […]