W ostatnich miesiącach Polacy coraz częściej zgłaszają trudności z wypłatą gotówki. Chodzi nie tylko o awarie bankomatów, ale także o sytuacje, w których banki odmawiają wypłaty większych kwot bez wcześniejszego zgłoszenia. W niektórych placówkach trzeba czekać kilka dni, by wypłacić choćby własne oszczędności.
Co więcej – zdarzają się przypadki, gdy klient jest pytany, dlaczego potrzebuje gotówki i musi uzasadniać cel wypłaty. To zjawisko niepokojące i coraz częstsze, zwłaszcza po wejściu w życie nowych przepisów związanych z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy.
Awaria systemu? Nie masz dostępu do niczego
W maju 2024 roku doszło do ogólnopolskiej awarii kilku banków – m.in. PKO BP, Santander, ING – przez kilka godzin klienci nie mogli płacić kartą, logować się do bankowości internetowej ani wykonać przelewu. Co w sytuacji, gdy trzeba natychmiast kupić leki, żywność albo opłacić usługę?
Dla wielu osób to był sygnał ostrzegawczy. Gotówka to niezależność i bezpieczeństwo w nagłych sytuacjach.
Zagrożenia, o których nie mówi się głośno
- Kontrole urzędowe – bank może zablokować dostęp do konta na wniosek skarbówki lub sądu.
- Problemy techniczne – systemy bywają zawodne, a przerwy w dostępie do środków zdarzają się coraz częściej.
- Wojna, blackout, cyberatak – w przypadku poważniejszego kryzysu (jak np. atak hakerski, przerwy w dostawie prądu), dostęp do środków elektronicznych może być całkowicie zablokowany.
Kiedy bank może odmówić wypłaty?
- W przypadku większych kwot (np. powyżej 20 tys. zł) trzeba zwykle zgłaszać wypłatę z kilkudniowym wyprzedzeniem.
- Jeśli bank uzna transakcję za podejrzaną, może ją wstrzymać i zgłosić do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.
- Są sytuacje, w których choćby niewielka kwota może być czasowo zablokowana – np. w przypadku komornika, zabezpieczenia środków lub błędu systemowego.
Dlatego warto mieć rezerwę gotówki w domu
Nie chodzi o trzymanie całych oszczędności w szufladzie, ale o zapewnienie sobie dostępu do minimum bezpieczeństwa. Eksperci zalecają, by mieć w domu:
- od 500 zł do 2000 zł na podstawowe potrzeby,
- przechowywać pieniądze w bezpiecznym miejscu (niekoniecznie oczywistym),
- nie informować osób postronnych o tym, iż posiadamy gotówkę.
To nie teoria – to rzeczywistość
W 2022 i 2023 roku Europejski Bank Centralny oficjalnie ostrzegł, iż społeczeństwa nie mogą całkowicie polegać na systemie cyfrowym, a gotówka musi pozostać w obiegu jako „element strategicznego bezpieczeństwa”.
W Polsce również realizowane są dyskusje na temat ograniczeń w obrocie gotówkowym – już teraz firmy nie mogą przyjmować płatności powyżej 15 tys. zł w gotówce. A co dalej?
Gotówka to dziś nie tylko środek płatniczy, ale ostatnia linia obrony w sytuacjach kryzysowych. Nie wierzysz? Wystarczy jedna awaria systemu bankowego, by zrozumieć, co znaczy brak pieniędzy w portfelu. Trzymaj gotówkę w domu. To naprawdę nie są żarty.