Wróciła z lasu i nie wytrzymała. "Ja innym nie wchodzę w ich miejsca"

podroze.onet.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Kobieta wystosowała apel do grzybiarzy. Z ludzkiej przyzwoitości


Jesień to dla grzybiarzy czas prawdziwych żniw. Miłośnicy leśnych zbiorów chętnie dzielą się w mediach społecznościowych zebranymi grzybami, ale jednocześnie często dochodzi między nimi do spięć. Ostatnio szczególne zamieszanie wywołała jedna z grzybiarek, która publicznie oskarżyła innych o "podkradanie" jej miejscówki. "Ja innym nie wchodzę na ich miejsca. Proszę uszanować to choćby z czysto ludzkiej przyzwoitości" — zaapelowała. Tym samym wywoła niemałą burzę w komentarzach.
Idź do oryginalnego materiału