Choć przez cały weekend 17–18 maja 2025 roku niebo nad Czerskiem pozostawało zasnute ciężkimi chmurami, a deszcz i przenikliwe zimno dawały się we znaki zarówno uczestnikom, jak i widzom, XIV Turniej Rycerski udowodnił, iż prawdziwego ducha średniowiecza nie sposób tak łatwo zgasić.

Zamek w Czersku na dwa dni zamienił się w tętniące życiem grodzisko, przenosząc wszystkich w czasy rycerskiego etosu i średniowiecznej codzienności. Mimo niesprzyjającej pogody na zamkowy dziedziniec przybyło ponad 200 rekonstruktorów z Polski i zagranicy, by z pasją, autentycznością i dbałością o detale ożywić historię – od obozowego życia i dawnych rzemiosł po efektowne potyczki zbrojnych.
Tegoroczna edycja, zatytułowana „Turniej na Dworze Konrada Mazowieckiego”, nawiązywała do realiów epoki jednego z najważniejszych władców Mazowsza – księcia Konrada, fundatora zamku w Czersku i postaci symbolicznie obecnej w dziejach regionu. Inscenizacje, dekoracje i scenariusze walk były ściśle powiązane z XIII-wiecznymi wydarzeniami, które kształtowały losy Mazowsza i całej Polski.

Deszcz nie zdołał pokrzyżować planów organizatorów – zgodnie z harmonogramem odbyły się inscenizacje bitew z czasów rozbicia dzielnicowego, widowiskowe pojedynki ciężkozbrojnych rycerzy o pas turniejowy oraz emocjonujące starcia młodych giermków w potyczkach pocztowych.
Publiczność – często ukryta pod parasolami i pelerynami – z entuzjazmem oklaskiwała m.in. konne popisy Książęcej Drużyny, która od lat z dumą reprezentuje polskie rycerstwo na turniejach w całej Europie. Jak co roku, ogromnym zainteresowaniem cieszyły się stoiska rzemieślników – mimo chłodu, odwiedzający mogli podziwiać pracę kowali, garncarzy, cieśli czy snycerzy, którzy nie tylko prezentowali swoje rzemiosło, ale też barwnie opowiadali o realiach życia w średniowieczu.

Zmarznięci goście chętnie zatrzymywali się przy stoiskach z kuchnią dawną, gdzie serwowano rozgrzewające potrawy inspirowane historycznymi recepturami. Klimat wydarzenia dopełniały nastrojowe koncerty zespołów Viatores i Baba na Niedźwiedziu oraz emocje towarzyszące turniejowi łuczniczemu.
Pomimo kaprysów pogody, XIV Turniej Rycerski na Dworze Konrada Mazowieckiego na długo pozostanie w pamięci – nie tylko jako żywa lekcja historii, ale także jako dowód na to, iż prawdziwa pasja potrafi rozgrzać serca choćby w najbardziej deszczowy dzień.








- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Tekst: Anna Szymańska
fot. Olga Gałecka


