Związek długoterminowy: absolutne minimum, które musisz wiedzieć

wybudzeni.com 19 godzin temu

Związek długoterminowy: absolutne minimum, które musisz wiedzieć

9 marca 2018

Unikałem poruszania tego tematu, ponieważ nauka „obracania talerzami” jest ważniejsza. Ale ponieważ temat się pojawił i zaczęły się wokół niego rozmowy, przedstawiam podstawy.
To nie jest kompletny poradnik ani choćby wprowadzenie, to absolutne minimum, które musisz znać, aby nie strzelić sobie w stopę.

Czym jest związek długoterminowy?

Jeśli sięgniemy po najważniejszy tekst w literaturze czerwono pigułkowej, czyli Zarządzanie laskami – Poradnik HumanSockPuppeta, dowiemy się, iż istnieją cztery poziomy intymności seksualnej z kobietą:
— Poziom 0: przygoda na jedną noc
— Poziom 1: relacja tymczasowa („talerz”)
— Poziom 2: przyjaciele z korzyściami
— Poziom 3: związek długoterminowy / dziewczyna / ważna relacja

Sam przewodnik wspomina o różnicach, ale skupia się głównie na tym, kiedy i dlaczego awansować daną kobietę na wyższy poziom. Aby zrozumieć różnice między poziomami, warto sięgnąć po streszczenie (Struktura Zarządzania Relacjami z Kobietami), z którego wynika że:
— Poziom 0 – to po prostu seks
— Poziom 1 – to kontakt powtarzający się
— Poziom 2 – to wspólne spędzanie czasu, niezwiązane z seksem
— Poziom 3 – to zaangażowanie emocjonalne

A więc związek długoterminowy to sytuacja, w której świadomie pozwalasz sobie na emocjonalne przywiązanie do partnerki seksualnej.

To wszystko. Naprawdę, to wszystko.

Nie musi to oznaczać monogamii (nie oferuj jej, jeżeli sam tego nie chcesz, a już na pewno nie za darmo).
Nie oznacza to składania obietnic, ogłaszania statusu związku publicznie, wspólnego zamieszkania czy inwestowania zasobów materialnych (każdy z tych elementów jest prezentem, który możesz dać, jeżeli chcesz).

To oznacza tylko jedno: angażujesz się emocjonalnie.

To za sobą niesie zarówno dodatkowe korzyści, jak i ryzyko.

Jakie są korzyści?

Mężczyźni mogą być „bramkarzami” emocjonalnego zaangażowania, ale to nie znaczy, iż nie czerpią z tego faktu radości. Tak jak kobiety, które decydują o dostępie do seksu, przez cały czas go pragną i czerpią z niego przyjemność, tak samo mężczyźni mogą i często chcą czuć prawdziwe uczucia wobec odpowiedniej kobiety.

Większość z was już to rozumie. jeżeli nie, jeżeli przez cały czas zadajesz sobie pytanie „ale po co?”, to znaczy, iż ten impuls jest u ciebie słaby lub nieobecny. W takim wypadku odłóż ten temat i skup się na budowaniu doświadczenia w relacjach.

Jakie jest główne ryzyko?

Gdy inwestujemy pieniądze w przedsięwzięcie biznesowe, ryzykujemy ich utratę. Gdy inwestujemy emocje w kobietę, ryzykujemy stratę emocjonalną.

Jeśli sama myśl o utracie tej kobiety nie budzi w tobie żadnych emocji, to masz raczej układ typu przyjaciele z korzyściami, a nie związek długoterminowy.
W efekcie tracisz Niezależność od Wyniku, którą miałbyś w luźnej relacji [talerzem].

Łatwo wyobrazić sobie skutki tej różnicy.

Jak więc czerpać korzyści, minimalizując ryzyko?

To proste.

Po pierwsze, inwestuj mądrze. Hierarchia Zarządzania Laskami bardzo szczegółowo opisuje, jak to zrobić.

Po drugie, aktywnie zarządzaj swoimi inwestycjami.

Oznacza to porzucenie strategii obojętności na rzecz strategii kontroli.

Nie możesz już nie dbać o to, czy ona zostanie, czy odejdzie. Nie możesz już mówić, iż „ona nie jest twoja, to tylko twoja kolej„. To są taktyki obojętności. jeżeli inwestujesz, to aksjomatycznie nie jesteś obojętny. Inwestycja i obojętność są swoimi przeciwieństwami.

Musisz aktywnie kontrolować swoją kobietę, aby zapobiec gruszkowatemu rozwojowi wypadków. To nie tylko twoja kolej. Ona jest twoja i lepiej, żebyś był w stanie to wyegzekwować.

Ta zasada jest powodem, przez który seksowny łajdak [Chad] zmienia się w pantofla w trakcie związku długoterminowego i rozwodzi się ze swoją żoną. „Naturalni” kolesie mają tylko Grę obojętności, a nie Grę kontroli.

„Ale Whiissssper, to jeeej praca, aby zapewnić zaangażowanie! Mam być po prostu atrakcyjny, a każdy wysiłek, by ją zatrzymać, to bycie BECIAKIEM! Mówisz teraz jak BETA! Awangarda staje się SŁABA! (Przeraża mnie bycie betą. Niech ktoś mnie przytrzyma)”.

Tak, jej zadaniem jest zdobycie i utrzymanie zaangażowania. Ale od kiedy to kobieta może wykonywać swoją pracę bez mężczyzny, który mówi jej, co ma robić?

Ona wykonuje pracę, aby utrzymać związek długoterminowy. Ty ją kontrolujesz, więc wykonuje adekwatną pracę.

Twoja kontrola nad kobietą opiera się na trzech filarach:

— Przyciąganie [atrakcyjność]

Musisz przez cały czas utrzymywać ją w przekonaniu, iż jesteś tym jedynym. Że jesteś najlepszym mężczyzną, jakiego może dostać [zdobyć], a jeżeli nie będzie się ciebie trzymać, to wszystko pójdzie w kanał przez resztę jej życia. Musi sama strzec swojej wierności, kiedy tylko jest do tego zdolna. To znaczy, iż dopóki nikt nie zmusza jej siłą, nie powinieneś musieć interweniować.

— Posłuszeństwo

Musisz wpoić jej oczekiwanie, iż jej zadaniem jest robienie tego, co mówisz, kiedy to mówisz i dlatego, iż to mówisz. Musi wyraźnie i świadomie zaakceptować swoją rolę podwładnej w związku. Jest to łatwe do zrobienia, jeżeli zaczniesz wcześnie. (Nie pozwól, by posłuszeństwo zatrzymało się na drzwiach sypialni, wykorzystaj nawyki, które tam nabyła, aby przekazać jej instrukcje w codziennym życiu. Często stosuj testy posłuszeństwa. Wyraźnie karz ją za drobne przewinienia.

— Brak roszczeniowości [poczucia uprawnienia]

Musisz upewnić się, iż uważa ona wszystko, co jej dajesz, za prezent podarowany dla kaprysu, a nie za normalny aspekt waszego związku, do którego ma teraz prawo. Prezenty (z reguły małe i niedrogie) powinny mieć miejsce wtedy, gdy masz na to ochotę, a nie w Boże Narodzenie, jej urodziny, Walentynki itp. Nigdy nie odpowiadaj na „kocham cię” słowami „ja ciebie też”. Okazuj jej uwagę i pieszczoty jako nagrodę za dobre zachowanie – nie jako nawyk czy rutynę. jeżeli kiedykolwiek podejdzie do ciebie w sposób, który wydaje się roszczeniowy, nigdy nie dawaj jej tego, czego chce.

Powinna zawsze pracować nad tym, by cię zatrzymać i uszczęśliwiać.

Powinieneś zawsze dawać jej jasne i jednoznaczne wskazówki dotyczące tego, czego się od niej oczekuje.

Co zrobić, jeżeli nie jestem niezależny od wyniku i wszystko się posypie, a moja strategia kontroli nie zadziała?

Ten, kto nie potrafi porzucić skarbu, gdy to konieczne, jest niewolnikiem.

Choć musisz być zaangażowany, musisz też być gotów spisać kiepską inwestycję na straty. Poważne przewinienia (zdrada, oszustwo, szantaże, celowy brak szacunku itp.) zawsze muszą skutkować definitywnym zakończeniem relacji. Nie ma czegoś takiego jak „ratowanie związku”. jeżeli związek wymaga „ratunku”, a nie drobnej korekty kursu, to znaczy, iż już jest stracony. jeżeli związek wymaga „ratowania”, a nie tylko drobnej korekty kursu, oznacza to, iż już się skończył.

Ważne jest, by utrzymywać swoją pewność siebie i gotowość, by móc gwałtownie wrócić do gry po zakończeniu nieudanej relacji.

Wolę stałe związki niż „kręcić talerzami”. Jak to osiągnąć?

Nie osiągniesz.

Jeśli kobieta, która odwzajemnia zaangażowanie, to jednorożec (a jednorożce, jak wiadomo, nie istnieją), to kobieta kobieca, uległa i gotowa do wysiłku to „irbis [śnieżny leopard]” – zwierzę, które faktycznie istnieje, ale jest tak rzadkie, iż jeżeli już je zobaczysz, najprawdopodobniej będzie już złapane i zamknięte w czyimś zoo.

Nie poluj na śnieżne pantery. To strata czasu. Po prostu bądź gotów rozpoznać jedną, gdy się pojawi i wiedzieć, co z nią zrobić.

Tak jak kobieta nie ma wpływu na to, czy mężczyzna jest dla niej seksualnie atrakcyjny, tak ty nie masz kontroli nad tym, czy spotykane kobiety nadają się do długotrwałej relacji.

Planuj z myślą o tym.

Źródło: LTR: The Bare Minimum You Need to Know

Zobacz na: Weryfikacja pod kątem związku – Rian Stone
Rama to nie Stoicyzm, to coś znacznie lepszego – Rian Stone
Żelazne Zasady Rollo Tomassiego
77 Praw powodzenia… z kobietami – David Deangelo
Bycie kontrolującym nie działa
Nie chodzi o kontrolę; ty cholerny przygłupie
Co robić gdy żona zdradziła | Operacja „Spalona Ziemia”

Idź do oryginalnego materiału