Andrzej Duda spotkał się z papieżem. Wspomniał o Karolu Nawrockim podczas audiencji

zycie.news 5 godzin temu
Zdjęcie: Andrzej Duda, screen Youtube @prezydent


Spotkanie z papieżem Leonem XIV miało nie tylko charakter pożegnalny, ale również symboliczny – zamknęło pewien rozdział i otworzyło drzwi nowemu przywódcy Polski.

Wizytę prezydenta w Watykanie zarejestrowały kamery Vatican News. Widać na nich, jak Andrzej Duda z szacunkiem podchodzi do papieża, klęka przed nim i całuje go w dłoń. Głowa państwa podkreśliła później, iż audiencja była dla niego głębokim przeżyciem duchowym i politycznym, szczególnie jako zwieńczenie dwóch kadencji sprawowania najwyższego urzędu w kraju.

— To taka specyficzna wizyta — z jednej strony powitalna, bo Ojciec Święty dopiero rozpoczął swój pontyfikat, z drugiej strony dla mnie osobiście pożegnalna. Ostatnia w roli prezydenta RP — powiedział Andrzej Duda po spotkaniu.

Prezydent RP zaprosił papieża Leona XIV do Polski, zaznaczając, iż rodacy z wielką nadzieją oczekują jego wizyty. Nie była to jednak jedyna ważna deklaracja podczas watykańskiej audiencji. Andrzej Duda odniósł się również do swojego następcy, Karola Nawrockiego, który już 6 sierpnia ma objąć urząd Prezydenta RP.

— Poprosiłem, aby w miarę możliwości jak najszybciej mógł przyjechać do Watykanu pan Karol Nawrocki. To istotny krok w budowaniu ciągłości i szacunku w relacjach z Watykanem — poinformował Duda.

Gest ten – przekazanie zaproszenia w imieniu swojego następcy – ma szczególne znaczenie dyplomatyczne i duchowe. Wskazuje na kontynuację otwartego dialogu z Kościołem katolickim i utrzymanie dobrych relacji między Rzymem a Warszawą, bez względu na zmianę u sterów państwa.

Rozmowa z Ojcem Świętym nie ograniczyła się jednak do gestów symbolicznych. Jak przekazał Andrzej Duda, dyskusja dotyczyła również sytuacji geopolitycznej – ze szczególnym uwzględnieniem wojny w Ukrainie. Prezydent podzielił się z papieżem refleksją, iż Stolica Apostolska mogłaby odegrać rolę mediacyjną w procesie pokojowym.

— Ojciec Święty zapytał mnie o moją ocenę sytuacji na Ukrainie. Uważam, iż warto rozważyć rozmowy pokojowe pod egidą Watykanu. To miejsce, gdzie można mówić o pokoju ponad podziałami — zaznaczył Duda.

Papież, który – jak się okazuje – dobrze zna Polskę z wcześniejszych podróży i działalności duszpasterskiej, wykazywał zainteresowanie sytuacją społeczną i polityczną w naszym kraju. To sygnał, iż Polska przez cały czas pozostaje ważnym partnerem w dialogu międzynarodowym, nie tylko w wymiarze polityki, ale również wartości.

Spotkanie Andrzeja Dudy z papieżem Leonem XIV zapisze się jako ostatni międzynarodowy gest urzędującego prezydenta w roli reprezentanta Polski. Równocześnie jest to symboliczne przekazanie pałeczki — pokoleniowa zmiana dokonuje się nie tylko w polityce, ale i w relacjach międzynarodowych.

Słowa prezydenta o nadziei na rychłe spotkanie jego następcy z Ojcem Świętym nie są tylko uprzejmością dyplomatyczną. To zapowiedź kontynuacji i – być może – nowych akcentów w polityce zagranicznej nowej głowy państwa. Karol Nawrocki będzie miał okazję postawić pierwszy krok na arenie międzynarodowej właśnie w Watykanie, z błogosławieństwem poprzednika i otwartymi drzwiami Stolicy Apostolskiej.

Idź do oryginalnego materiału