ARFID: między wybiórczością a przetrwaniem – jedzenie w ADHD i spektrum autyzmu

dominikhaak.pl 4 godzin temu

ARFID (Avoidant/Restrictive Food Intake Disorder) to objaw, który rzadko pojawia się w popkulturowych narracjach o jedzeniu. A przecież to właśnie ono najczęściej dotyczy osób neuroatypowych – zwłaszcza tych z autyzmem i ADHD. I wcale nie musi wyglądać „dramatycznie”.

W ARFID podstawowy mechanizm nie wiąże się z chęcią kontroli masy ciała ani z zaburzonym obrazem siebie. W centrum uwagi znajduje się raczej silna niechęć lub lęk wobec jedzenia – jego tekstury, zapachu, smaku lub potencjalnych konsekwencji fizycznych (np. zadławienia, bólu brzucha, wymiotów). Objawy te mogą prowadzić do poważnych niedoborów pokarmowych, spadku masy ciała lub zaburzeń wzrostu i rozwoju, szczególnie u dzieci.

Wybiórczość pokarmowa współwystępująca z ADHD i spektrum autyzmu

W literaturze klinicznej coraz więcej uwagi poświęca się związkom ARFID z neuroatypowością – zwłaszcza ze spektrum autyzmu (ASD) i zespołem nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD). W przypadku autyzmu wybiórczość pokarmowa może mieć związek z nadwrażliwościami sensorycznymi: dla niektórych osób określona konsystencja, temperatura lub choćby dźwięk związany z jedzeniem może być przytłaczająca. Jedzenie zbyt miękkie, „śliskie” lub chrupiące może budzić dyskomfort fizyczny lub choćby ból. Wysoka potrzeba przewidywalności, sztywność poznawcza oraz przywiązanie do rutyny mogą dodatkowo utrwalać wąski repertuar akceptowanych pokarmów.

U osób z ADHD trudności z jedzeniem mogą mieć inny charakter – wynikający raczej z impulsywności, nieregularnego rytmu dnia, zapominania o jedzeniu lub przeciwnie – z okresowego nadmiernego pobudzenia apetytu. U części osób współwystępują jednak również cechy sensoryczne, podobne do tych obecnych w spektrum autyzmu. Ponadto u osób neuroatypowych z ARFID częściej obserwuje się reakcje lękowe na nowe bodźce żywieniowe, skłonność do katastrofizacji i trudność w oddzielaniu subiektywnego dyskomfortu od realnego zagrożenia.

Wsparcie psychodietetyczne w radzeniu sobie z wybiórczością pokarmową

W praktyce klinicznej rozpoznanie ARFID bywa utrudnione, ponieważ wiele objawów może być mylnie przypisywanych „wymysłom”, „niegrzecznemu zachowaniu” lub „dziwactwom sensorycznym”, a samo zaburzenie nierzadko współistnieje z innymi trudnościami psychologicznymi – takimi jak zaburzenia lękowe, OCD czy trauma. W przypadku osób neuroatypowych najważniejsze znaczenie ma odróżnienie „autystycznej wybiórczości pokarmowej” od klinicznie istotnego ARFID – granica ta często przebiega tam, gdzie ograniczenia dietetyczne zaczynają zagrażać zdrowiu fizycznemu, funkcjonowaniu społecznemu lub emocjonalnemu.

Terapia ARFID wymaga interdyscyplinarnego podejścia, opartego na zrozumieniu indywidualnych potrzeb sensorycznych, emocjonalnych i neuropsychologicznych pacjenta. Proces leczenia często opiera się na ekspozycji, ale w odróżnieniu od klasycznych modeli poznawczo-behawioralnych, musi być on prowadzony w sposób uważny i bezprzemocowy – z szacunkiem dla granic i reakcji organizmu. Kluczowym celem jest nie tylko poszerzenie jadłospisu, ale również przywrócenie jedzeniu jego wielowymiarowej roli: biologicznej, społecznej, kulturowej i emocjonalnej.

Idź do oryginalnego materiału