Wiedziałka, iż nikt nie cieszy się z jej obecności i iż znów musi wyruszyć w poszukiwaniu nowego schronienia i pożywienia – a jej łapki już nie wytrzymują ciężaru wyczerpanego, chorego ciała… Świetnie rozumiała: nikt tu nie czekał. Musi się ruszyć dalej, znaleźć dach nad głową, pożywienie – ale jej łapki nie były już w stanie […]