Ceny w sklepach znów w górę! Nowe podatki znów niestety uderzą w portfele Polaków. Szykuje się kolejny wstrząs dla konsumentów. Rząd ogłosił podwyżkę podatków, która błyskawicznie przełoży się na wyższe ceny w sklepach. Władze argumentują, iż Polacy „zarabiają zbyt dużo”, ale to właśnie zwykli klienci najmocniej odczują skutki tej decyzji – od pieczywa i nabiału, przez warzywa, aż po słodycze.
Fot. Warszawa w Pigułce
Planowana nowelizacja obejmuje podwyżkę akcyzy na kolejne grupy towarów oraz wzrost podatku od wygranych w grach losowych i konkursach – z 10% do aż 15%. To oznacza, iż wygrane staną się mniej opłacalne, a producenci i sklepy natychmiast przerzucą dodatkowe koszty na klientów.
Efekt? Każda codzienna wizyta w sklepie będzie jeszcze bardziej bolesna dla portfela.
Argumenty rządu kontra rzeczywistość
Władze tłumaczą zmiany koniecznością łatania budżetu i rosnącymi wydatkami państwa. Jednak coraz więcej ekspertów ostrzega, iż kolejne podatki mogą „wykończyć” polskie rodziny, które już teraz balansują na granicy swoich możliwości finansowych. Hasła o „zamożnym społeczeństwie” budzą coraz większe kontrowersje, bo przeciętni konsumenci czują jedynie dramatyczny wzrost kosztów życia.
Skutki dla Polaków
Droższe produkty spożywcze, mniejsze szanse na wygraną netto w konkursach i większe obciążenia fiskalne to codzienność, która zaczyna przytłaczać. To kolejny dowód, iż każda nowa danina fiskalna prędzej czy później trafia bezpośrednio do kieszeni obywateli – w postaci wyższych rachunków i paragonów.
Czy Polacy przetrwają tę falę podwyżek? Pewne jest jedno – nadchodzi kolejna bolesna lekcja ekonomii przy sklepowej kasie.
Źródło: infor.pl/warszawawpigulce.pl
