Nie lubisz gór? Nie udawaj, iż kochasz wspinaczkę. O pułapkach udawania w relacjach
Zdjęcie: Zakochani udają lepszą wersję siebie. A potem zaczynają milczeć
Na początku miłości wszystko wydaje się możliwe. Spacerujemy, choć nie znosimy chodzić. Słuchamy muzyki, której normalnie nie puścilibyśmy choćby przypadkiem. Udajemy, iż lubimy sushi, góry albo wieczory w klubach. Wszystko po to, by być bliżej drugiej osoby — i by zostać zaakceptowanymi. Tylko... gdzie w tym wszystkim jesteśmy my sami? I co się dzieje, kiedy z czasem maski zaczynają nas uwierać?