Patent z liśćmi laurowymi i solą robi furorę. Działa lepiej, niż się spodziewasz

zycie.news 4 godzin temu

Choć od pokoleń królują w polskich kuchniach jako przyprawa aromatyzująca dania, ich prawdziwa siła zaczyna się tam, gdzie kończy się garnek. W połączeniu z tak powszechnym składnikiem jak sól tworzą domowy środek, który może pozytywnie wpłynąć nie tylko na nasze zdrowie, ale i… mikroklimat w mieszkaniu.

Wydawać by się mogło, iż laur to tylko klasyczny akcent w bulionie. Tymczasem jego adekwatności są zaskakująco wszechstronne:

  • Zawiera witaminę A i C, wspomagające odporność i kondycję skóry
  • Jest bogaty w mangan, żelazo, potas i wapń, które wspierają metabolizm i krążenie
  • Zawiera olejki eteryczne o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym

Z liści laurowych można przygotować napar – pity krótkoterminowo wspomaga trawienie i detoksykację. Ale równie dobrze sprawdzą się w zastosowaniach… niekulinarnych.

Sól, oprócz oczywistego kulinarnego zastosowania, od dawna stosowana jest jako naturalny środek czyszczący i osuszający. Dzięki swojej higroskopijnej strukturze przyciąga i pochłania wilgoć z otoczenia. Dlatego często wykorzystuje się ją do konserwacji żywności – ale także w walce z wilgocią i pleśnią w domu.

Najbardziej zaskakujące efekty przynosi jednak połączenie liści laurowych z solą. Ten domowy trik może okazać się sprzymierzeńcem w walce z wilgocią i zapachem stęchlizny, szczególnie w łazienkach, piwnicach czy kuchniach.

Jak to zrobić?

  • Do czystego, wysokiego słoika wsyp grubą warstwę soli kuchennej (najlepiej niejodowanej).
  • Wbij pionowo w nią kilka liści laurowych, tak aby część z nich wystawała ponad powierzchnię.
  • Całość ustaw na parapecie, szafce lub w wilgotnym kącie – najlepiej bez dostępu do światła słonecznego.

Już po kilku dniach zauważysz różnicę: zapach powietrza stanie się czystszy, a wilgoć – mniej wyczuwalna. Sól pochłania nadmiar wody z powietrza, a liście laurowe działają antyseptycznie i odstraszają mikroorganizmy, które odpowiadają za powstawanie pleśni.

W dobie rosnącej popularności eko-domu i świadomego życia, ten prosty patent może zastąpić drogie pochłaniacze wilgoci, odświeżacze powietrza czy choćby część środków czystości. Co więcej – kosztuje grosze i wykorzystuje to, co większość z nas ma w kuchennej szafce.

Liść laurowy i sól to niepozorne składniki, które – połączone – tworzą duet z ogromnym potencjałem. Nie tylko poprawiają smak potraw, ale też oczyszczają przestrzeń, wspomagają zdrowie i przeciwdziałają wilgoci.

Zamiast sięgać po chemiczne środki – może warto zaufać mądrości domowych sposobów? Zwłaszcza tych, które pachną laurem… i działają.

Idź do oryginalnego materiału