Tacy są polscy turyści. "Chcą luksusów za darmo". Mają też dziwne prośby

gazeta.pl 4 godzin temu
Jakim klientem jest polski turysta? Temat ten wziął na tapet popularny serwis do rezerwowania obiektów noclegowych. Co z niego wynikło? "Mają oczekiwania jak w hotelu pięciogwiazdkowym" - możemy przeczytać we wnioskach. To nie wszystko.
Serwis nocowanie.pl przeprowadził badanie, w którym zapytał właścicieli obiektów noclegowych, jakimi klientami są polscy turyści. W ankiecie udział wzięło aż 500 partnerów portalu, a wyniki mogą zaskakiwać. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę nietypowe prośby, z jakimi spotkali się gospodarze. Jak na dłoni widać też zmiany, które nastąpiły w ostatnich latach. - Trafiają się tacy, którzy chcą luksusów za darmo - zdradził jeden z badanych. Co jeszcze?


REKLAMA


Zobacz wideo Ile powinniśmy mieć wolnego? [SONDA]


Jacy są polscy turyści? Właściciele obiektów noclegowych zabrali głos
Z pomocą przeprowadzonej ankiety specjaliści serwisu mogli zobaczyć, jak na przestrzeni lat zmieniają się wymagania Polaków. Oprócz tego poznali ich najbardziej nietypowe prośby, których wciąż przybywa, oczekiwania i cechy. Jak wynika z badania, okazuje się, iż w 2025 roku polski turysta częściej wybiera krótkie pobyty, ale przy tym stawia wyższe wymagania i oczekuje korzystniejszych cen.
Blisko 30 proc. z nich zauważa zdecydowane zmiany w okresie 2025. Najczęściej wymieniane to krótszy czas pobytu, większa liczba rezerwacji 'last minute' i wyższe wymagania co do standardu, bez gotowości do dopłaty
- możemy przeczytać w raporcie. - Goście coraz częściej szukają noclegu na jedną lub dwie noce, a jednocześnie mają oczekiwania jak w hotelu pięciogwiazdkowym. To wyzwanie dla gospodarzy, szczególnie w szczycie sezonu - zdradziła Agnieszka Rzeszutek, ekspertka nocowanie.pl.


Według badania polscy turyści to bardzo zróżnicowana grupa. Są opisywani jako sympatyczni i ciekawi świata, ale przy tym często także roszczeniowi. - Duża część gości jest kulturalna i zostawia porządek, ale coraz częściej trafiają się tacy, którzy chcą luksusów za darmo - zaznaczył jeden z gospodarzy. Inny z kolei zauważa, iż Polacy lubią się targować. - Wysokie wymagania, ale zapłacić nie chce - zdradził. Z kolei wśród pochlebnych opinii nie brakuje zdań, iż jesteśmy kulturalni, mili i ciekawi regionu. Zdarza się też, iż goście przywożą gospodarzom upominki.


Turyści w ZakopanemTuryści. Fot. Marek Podmokły / Agencja Wyborcza.pl


Najdziwniejsze prośby polskich turystów. Lista szokuje
Często zdarza się też, iż polscy turyści mają mniej lub bardziej nietypowe prośby. O ile pytanie o możliwość przyjazdu w środku nocy, czy przeniesienie jakichś mebli nikogo nie dziwi, tak już inne wymagania mogą zaskakiwać. Gospodarze, którzy wzięli udział w badaniu, wskazali takie prośby jak:


dostarczenie kocyków o północy,
możliwość przyjazdu z koniem,
nalanie wody do basenu, a potem jej podgrzanie, by gość mógł zrobić sobie zdjęcie z flamingiem,
"odstąpienie pół litra",
bukiet polnych kwiatów i pływające świece ("można nazrywać za darmo"),
rozwieszenie liny między domkami, by po niej chodzić,
wyczyszczenie jeziora,
wycięcie drzewa, bo śpiew ptaków przeszkadzał.


Oprócz tego nie brakowało konkretnych próśb związanych z wyżywieniem (np. żurek na śniadanie) czy higieną (o trzywarstwowy papier toaletowy z grubszymi warstwami).


Te zachowania są najbardziej kłopotliwe. "Polski turysta staje się coraz bardziej świadomy"
W badaniu możemy także przeczytać, iż właściciele obiektów doceniają u turystów przede wszystkim sympatyczne usposobienie i szacunek do gospodarza. Ponad połowa wskazuje, iż do najtrudniejszych zachowań należy marudzenie i roszczeniowość. Co piąty wskazał, iż coraz częściej pytamy o dodatkowe atrakcje i udogodnienia. - Polski turysta staje się coraz bardziej świadomy i wymagający. Obiekty noclegowe muszą się dostosowywać - zauważyła ekspertka nocowanie.pl. Na jak długo najczęściej rezerwujesz nocleg? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału