Martyna Blat prowadzi w mediach społecznościowych TikToka @martyna.blat, na którym porusza tematy dotyczące dzieci i macierzyństwa. W jednym z ostatnich nagrań skupiła się na temacie rodzinnych wakacji. Odpowiedziała tym samym na komentarz jednego z internautów, który stwierdził, iż jego zdaniem "nie ma sensu latać z takimi małymi dziećmi, bo one nic nie będą z tego i tak pamiętać". Tiktokerka ma w tej kwestii zupełnie inne zdanie.
REKLAMA
Mówią, iż z rocznym dzieckiem nie da się podróżować, iż to tylko stres i zmęczenie, ale ja widzę coś innego. Widzę te oczy pełne zachwytu, pierwsze kroki w piasku, pierwszy kontakt z morzem. To nie jest problem, to jest przygoda, to odkrywanie świata razem
- powiedziała. - Jest inaczej niż kiedyś, to prawda, ale to "inaczej" ma w sobie ogrom piękna. Podróżując z dzieckiem, uczymy się cieszyć się z małych rzeczy, dostrzegać to, co umykało nam wcześniej - dodała i zachęcała swoich odbiorców, by nie bali się podróży z maluchami, bo "takie wspólne chwile budują największe szczęście i wspomnienia".
Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]
Matka: Nie rozumiem tego ciągłego narzekania
Zdaniem Anastazji "żyjemy w świecie wiecznych narzekaczy". - Ludzie choćby na urlopie często szukają powodów, żeby pomarudzić. Skoro decydowałam się na założenie rodziny, na dziecko, to dlaczego teraz mam ciągle zrzędzić, iż muszę się nim zajmować?
To fakt, bez dzieci podróżuje się łatwiej, wygodniej, ale przecież to wspaniałe uczucie móc pokazywać im świat, widzieć, jak się cieszą i razem spędzać czas. O to przecież chodzi, by być razem
- powiedziała. - Nie krytykuję podróży bez dzieci, jeżeli ktoś ma taką potrzebę, ale naprawdę warto czasem inaczej spojrzeć na wyjazdy rodzinne. Poza tym, jak weźmiemy fajny hotel, z atrakcjami dla maluchów, dobrym jedzeniem, to wypoczywają wszyscy i do tego doskonale się bawią. Tylko nastawienie trzeba zmienić - dodała.
Julia przyznała, iż pierwsza podróż z dziećmi ją przerażała. Bała się, jak sobie poradzi w obcym miejscu, bez wszystkich rzeczy, których używa na co dzień, z innym jedzeniem, w nieznanym otoczeniu. - To był błąd, moja córka uwielbia wyjeżdżać. I nie, nie jest spokojnym dzieckiem, które bawi się pół dnia w piasku. Jest bardzo ruchliwa i aktywna, więc trzeba się nią ciągle zajmować, ale przecież w domu też tak jest.
na urlopie nie muszę się jednak zajmować żadnymi innymi obowiązkami. W sumie z mężem musimy tylko pilnować małej. Odpada sprzątanie, gotowanie i tak dalej. W hotelu nie interesuje mnie, czy nastawiłam pralkę, włączyłam zmywarkę, iż zakupy trzeba zrobić
- wymieniła mama pięcioletniej Michalinki. - Nie wiem więc, dlaczego ludzie narzekają, iż podróże z dziećmi to męczarnia. Wszystko trzeba dopasować do rodziny, wiadomo, iż maluch nie będzie zwiedzał pół dnia zabytków ani nie pójdzie na przechadzkę po górach. Jednak jeżeli dobrze się wszystko zorganizuje z uwzględnieniem możliwości, zainteresowań i temperamentu dziecka, moim zdaniem wszyscy mogą odpocząć i doskonale się bawić - dodała.
Rodzice przyznają: podróże z dziećmi wyglądają inaczej, ale też mogą być fajne Shutterstock, autor: Ivanova Ksenia
Matka: Podróżujemy i z dziećmi, i sami. To zdrowe rozwiązanie
Edyta kocha podróże. Nie ma miesiąca, by nie wyjechała gdzieś chociaż na weekend. Przyznaje, iż jest to jej sposób na ładowanie baterii i oderwanie się od rzeczywistości.
Zapominamy o codzienności, o tych obowiązkach, którymi zajmujemy się w tygodniu od rana do wieczora. Wtedy przełączamy się, choćby na krótki czas, na tryb "wypoczynek", i bardzo nam to pomaga
- powiedziała. - Wiadomo, z dziećmi podróżuje się inaczej, bo człowiek nie skupia się tak na sobie. Dlatego mamy z mężem taki zwyczaj, iż raz na jakiś czas jedziemy na dwa-trzy dni gdzieś tylko we dwoje. Wówczas nie tylko maksymalnie leniuchujemy, robimy to, co tylko nam się podoba, ale także skupiamy się na sobie, rozmawiamy, zwiedzamy. To dobre dla naszego związku. Fakt, iż mamy cudownych dziadków i możemy korzystać z ich pomocy w opiece nad dziećmi. To duży komfort, bardzo to doceniamy - dodała.
Lubisz podróżować całą rodziną? Może miałeś/aś jakieś interesujące historie, przeżycia z tych podróży i chciałbyś/abyś się tym z nami podzielić? jeżeli tak, to zachęcamy do pisania: [email protected]. Gwarantuję anonimowość!