
W ostatnich dniach, polska scena polityczna została zdominowana przez kontrowersje wokół tzw. aplikacji Mateckiego, która miała rzekomo służyć do sprawdzania zaświadczeń uprawniających do głosowania. Premier Donald Tusk poinformował, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie możliwego naruszenia danych osobowych oraz zakłócania przebiegu wyborów.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez media, aplikacja ta była polecona przez posła PiS Dariusza Mateckiego członkom tzw. Ruchu Kontroli Wyborów, zasiadającym w komisjach wyborczych. Tusk podkreślił, iż „nikt nie ma prawa lekceważyć choćby jednego zmarnowanego głosu” i wezwał do rzetelnego i uczciwego postępowania w tej sprawie. Premier również poinformował, iż policja prowadzi odrębne postępowanie dotyczące możliwego naruszenia danych osobowych przez to narzędzie.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie potwierdziła, iż wpłynęły do niej zawiadomienia dotyczące „aplikacji internetowej, która miała rzekomo służyć do weryfikacji zaświadczeń uprawniających do oddania głosu w wyborach prezydenckich”. Z uwagi na dobro postępowania, prokuratura nie udziela szerszych informacji.
W tym kontekście, prezydent Andrzej Duda stwierdził, iż „jest wrażenie, iż postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie w Polsce” i tym samym „odebrać nam wolność wyboru”. Tusk odpowiedział, iż nie zauważył, by ktokolwiek z koalicji próbował podważyć wynik wyborów, a także wezwał do szacunku dla wszystkich wyborców.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez media, do nieprawidłowości z liczeniem głosów podczas drugiej tury wyborów prezydenckich doszło m.in. w komisjach wyborczych w Krakowie oraz Mińsku Mazowieckim, gdzie na odwrót przypisano głosy oddane na obu kandydatów, na czym stracił Rafał Trzaskowski. Tusk podkreślił, iż istotą demokracji jest brak ingerencji nieuprawnionych instytucji, w tym władzy wykonawczej, policji, prokuratury, premiera czy ministrów, w wybory i proces liczenia głosów.
W związku z tym, pełnomocnik komitetu wyborczego kandydata KO Rafała Trzaskowskiego stworzył stronę internetową protestwyborczy2025.pl, gdzie można złożyć informację o podejrzeniu nieprawidłowości. Tusk podkreślił, iż jest świadomy, iż „wielu obywateli mogło być świadkami dziwnych rzeczy, ale niekoniecznie ma czas i ochotę formułować protest wyborczy”.
Warto przypomnieć, iż wybory prezydenckie w Polsce odbyły się w dwóch turach, 10 i 24 maja 2025 roku. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Państwową Komisję Wyborczą, zwycięzcą wyborów został Andrzej Duda, który uzyskał 51,04% głosów w drugiej turze. Rafał Trzaskowski zdobył 48,96% głosów.
Statystyki wyborów prezydenckich w Polsce:
* Frekwencja wyborcza: 64,51% (pierwsza tura), 63,85% (druga tura)
* Liczba uprawnionych do głosowania: 30 253 556
* Liczba głosów ważnych: 14 344 011 (pierwsza tura), 14 191 411 (druga tura)
* Liczba głosów nieważnych: 214 111 (pierwsza tura), 193 419 (druga tura)
W związku z kontrowersjami wokół aplikacji Mateckiego, Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapowiedziała, iż będzie działać zgodnie z prawem i niezależnie, aby wyjaśnić sprawę. Tusk podkreślił, iż „istotą demokracji” jest brak ingerencji nieuprawnionych instytucji w wybory i proces liczenia głosów, a także wezwał do szacunku dla wszystkich wyborców.