Wybory prezydenckie za granicą: Rekordowa mobilizacja Polaków

plotkosfera.pl 1 dzień temu

Zbliżająca się druga tura wyborów prezydenckich, zaplanowana na 1 czerwca, mobilizuje Polaków na całym świecie w bezprecedensowy sposób. Jak wynika z danych polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, do głosowania za granicą zgłosiło się już ponad 636 tysięcy osób, co stanowi historyczny rekord w dziejach polskich wyborów powszechnych. To znaczny wzrost w porównaniu z poprzednimi elekcjami i dowód na rosnące zaangażowanie Polonii w procesy polityczne kraju.

Szczególnie widoczna jest mobilizacja Polaków zamieszkałych w Niemczech. Jak podaje Deutsche Welle, do południa w poniedziałek, 26 maja, zarejestrowanych było tam blisko 107 tysięcy osób. To znacząca liczba, która sprawia, iż niektóre komisje wyborcze „pękają w szwach”. Przykładem jest stara ambasada RP w Berlinie, gdzie liczba zapisanych przekracza 2,5 tysiąca. Internauci, próbując się tam zarejestrować, otrzymują komunikat ostrzegawczy o spodziewanych kolejkach i rekomendację wyboru innej komisji.

Podobnie wysokie liczby odnotowują komisje w Düsseldorfie, Hanowerze, Kolonii, Lipsku, Stuttgarcie. W pierwszej turze tegorocznych wyborów prezydenckich w Niemczech zarejestrowało się blisko 85 tysięcy polskich wyborców, z czego ponad 78 tysięcy faktycznie oddało głos. W drugiej turze spodziewany pozostało większy udział.

Polacy za granicą mogą oddać głos wyłącznie osobiście w siedzibie komisji wyborczej. Nie ma możliwości głosowania korespondencyjnego ani przez pełnomocnika. Aby zagłosować, wyborcy muszą być ujęci w spisie wyborców sporządzonym przez konsula lub posiadać zaświadczenie o prawie do głosowania. Dla osób, które już zarejestrowały się do głosowania w pierwszej turze w Niemczech, dobra wiadomość: są one automatycznie zarejestrowane na drugą turę w tym samym obwodzie.

To nie koniec rekordów. Jak wynika z danych, w odpowiedzi na rekordowe zainteresowanie, w Niemczech utworzono rekordową liczbę 54 obwodów do głosowania – o siedem więcej niż dwa lata temu podczas wyborów parlamentarnych. To dowód na to, iż wybory prezydenckie są ważnym wydarzeniem dla Polaków zamieszkałych za granicą.

W drugiej turze wyborów prezydenckich Polacy będą mogli wybierać pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim. Warto jednak zaznaczyć, iż wyniki pierwszej tury w Niemczech znacząco różniły się od tych krajowych. Rafał Trzaskowski zdobył zdecydowane zwycięstwo nad Odrą i Renem, uzyskując 40,86 proc. głosów. Drugie miejsce zajął Sławomir Mentzen (18,63 proc), natomiast Karol Nawrocki otrzymał jedynie 14,55 proc. poparcia wśród Polaków w Niemczech.

Ostateczny wynik wyborów poznamy dopiero po zakończeniu głosowania w dniu 1 czerwca. Jednak już teraz wiemy, iż wybory prezydenckie są ważnym wydarzeniem dla Polaków zamieszkałych za granicą. Rekordowa mobilizacja i zainteresowanie wyborami to dowód na to, iż Polonia jest zaangażowana w procesy polityczne kraju i chce mieć wpływ na jego przyszłość.

Idź do oryginalnego materiału