W rodzinach patchworkowych to bywa niejasne, gdzie zaczynają się i kończą obowiązki i prawa rodzica. Pewien czytelnik opisał nam anonimowo swoją historię po tym, jak po latach starania się o szacunek nastoletniego pasierba czekało go wielkie rozczarowanie. Jego list był bardzo szczery, wzbudził nasze współczucie, ale niektórzy prawdopodobnie uznają, iż przekroczył pewną linię. Zapraszamy do czytania.