"Zamykano zakłady pracy, a ludzie słyszeli: radźcie sobie". 4 czerwca 1989 r. zaczęła się w Polsce transformacja [WYWIAD]
Zdjęcie: Popegeerowska wieś w województwie pomorskim
Od 1993 r. mamy bezustanny wzrost gospodarczy. Sklepy i autostrady wyglądają inaczej, a dochody per capita bardzo wzrosły. Tylko iż dla niektórych ludzi to wcale nie musiało oznaczać, iż w ich oczach świat stał się lepszy — tłumaczy prof. dr hab. Michał Buchowski, antropolog społeczny, filozof, kulturoznawca. W rozmowie z Onetem mówi o transformacji — jej wygranych, przegranych i konsekwencjach, które obserwujemy do dziś.