Jedzenie w szkole wcale nie jest tanie. Często jest to koszt wynoszący choćby 300 złotych miesięcznie. Przy wyżywieniu zbiorowym za takie pieniądze można codziennie serwować coś pysznego i zdrowego. Tymczasem rzeczywistość jest bliższa tradycjom z PRL-u. Jakość jedzenia z polskich stołówek doskonale obrazuje zdjęcie, które Doktor Ania zamieściła ostatnio na swoim Facebooku.