Klienci wrzucili do dania robaki i zawiadomili sanepid. Szef kuchni mówi, co działo się później

pysznosci.pl 9 godzin temu
Nie używa popularnej maggi i do ręki nie weźmie obieraczki. Szef kuchni najbardziej nie lubi klientów, którzy akurat zgłodnieli, kiedy on marzy już o końcu pracy. A sam – jako klient – nie jest zbyt wybredny. Ale przed wejściem do restauracji sprawdza o niej opinie w Internecie.
Idź do oryginalnego materiału