Chociaż kopytka to proste i tanie danie, ich przygotowanie zajmuje trochę czasu i zachodu. Ugotowanie i przestudzenie ziemniaków, wyrobienie ciasta, gotowanie kopytek na raty – i tak mija godzina lub dwie przy garach. Dlatego, gdy tylko dysponuję większą ilością czasu, robię je na zapas, a potem tylko wyciągam z zamrażalnika i mam gotowy obiad.