Biedronka znów podbiła serca klientów – tym razem miękkimi poduszkami w kształcie jedzenia. Urocze pluszaki przypominające rogaliki, jajka sadzone, bułeczki czy ciastka błyskawicznie stały się viralem w mediach społecznościowych. Internauci masowo publikują zdjęcia swoich zdobyczy, a wielu z nich przyznaje, iż specjalnie odwiedzają kolejne sklepy, by zdobyć wymarzoną poduszkę.

Fot. Warszawa w pigułce
Viral w social mediach
Wystarczy zajrzeć na TikToka czy Instagrama, by zobaczyć, jak ogromną popularność zdobyły nowe gadżety. Użytkownicy nagrywają filmy z hasłem „musiałem to kupić”, pokazując swoje kolekcje poduszek przypominających śniadaniowe przysmaki. Wielu komentujących żartuje, iż w ich domach zrobiło się „słodko i miękko jak w cukierni”.
Cena i dostępność
Poduszki kosztują 24,99 zł za sztukę i według klientów „znikają z półek w kilka godzin”. Co ważne, towarzyszy im również linia flanelowych koców w podobnych, zabawnych wzorach – z croissantami, babeczkami czy butelkami ketchupu. Nic dziwnego, iż produkty gwałtownie stały się obiektem poszukiwań i wymiany w lokalnych grupach zakupowych.
Dlaczego to działa?
Eksperci od trendów wskazują, iż tego typu produkty świetnie wpisują się w popularny styl „cozy” – miękko, kolorowo i z przymrużeniem oka. Urocze poduszki działają na wyobraźnię i są idealnym dodatkiem do zdjęć w social mediach, co tylko napędza ich popularność.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli planujesz polować na jedzeniowe poduszki, lepiej się pospiesz. Klienci donoszą, iż w wielu sklepach trzeba ich szukać od rana, bo rozchodzą się błyskawicznie. Warto więc sprawdzić najbliższą Biedronkę, zanim wszystkie egzemplarze trafią w ręce łowców internetowych hitów.